|
Inek Jaffar
|
|
Powiernik Mroku
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z klubu nocnego
|
Wysłany: Pią 23:34, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
- Ej! Ja też tu jestem! - Raziel się wkurzył .... - A jak chcecie się kochać to trzeba było mi głowy nie zawracać - *foch*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Mictlan
|
|
Mistrz Spamowania
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 1810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell
|
Wysłany: Pią 23:36, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Rozesmiał się głośno i na jego twarz wpłynał makabryczny uśmieszek.
-Był Demonem. Popieprzonym Demonem, który zgwałcił moją matkę płodząc mnie przy okazji - papieros mu się skończył, wziął następnego. Chwilę trwało zanim zapalił i podjął przerwany wątek - Słyszałem, że posiadł niejedną istotę, więc mam nadzieję że któreś z jego potomstwa w końcu go dopadło - zachichotał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
saiaku
|
|
Obrońca Mroku
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elos
|
Wysłany: Pią 23:37, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
-Już przypomniałam sobie! Raziel! No to odpowiedz kto jest twoim ojcem?
Nagle jak strzała dopadła ją odpowiedź nieznajomego, puściła Sesshoumaru i podeszła do nieznajomego, bez ostrzerzenia wyciągła swój sztylet i chwyciwszy go za przegłub dłoni cieła.
Krew polała się wąskim strumieniem.
-Ta sama krew... TA SAMA. Braciszku! - Padla na szyje mlodego męzczyzny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez saiaku dnia Pią 23:40, 14 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
Inek Jaffar
|
|
Powiernik Mroku
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z klubu nocnego
|
Wysłany: Pią 23:39, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
- Kiedy ja go ledwo pamiętam! Był demonem ale to chyba jasne.... no iii i nic nie wiem no! Wyjaśnij mi po co ci to wiedzieć!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Jeyka
|
|
Innowierca
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mamusi ;P
|
Wysłany: Pią 23:39, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
- Mój ojciec? - Sesshoumaru zamyslił się przez chwilę, patrząc w górę - Mój ojciec....Kochany staruszek.... No pewnie nadal siedzi na farmie i kopie te ziemniaki.....
Sesshoumaru zamilkł na chwilę. Przybliżył się znów do Nadii.
- Tak naprawdę to skurwysyn. Ściga mnie, bo przespałem się z bratem. T^T Oni zawsze z matką, tą kurwą, byli jakimiś schizolcami..... Rano do kościółka, po południu zachowywali się jakoś zwyczajnie....Ale jak się dowiedzieli, że ich starszy syn pieprzy się z facetami, to się go wyrzekli.....A potem - Sesshy zdjął okulary i położył je sobie na głowie - Potem.... dorwlali mnie, gdy ja i brat uprawialiśmy anal w salonie. Wkurwił się wtedy i nakablował psom. Własnego "syneczka" - powiedział ironicznie Sesshoumaru. - Taki skurwiel, jak widzisz - westchnął.
- Ale....życie toczy się dalej. Po drodze bodajże mijałem jakąś elegancki pub. Przejdziemy się? - spojrzał jej w oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Inek Jaffar
|
|
Powiernik Mroku
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z klubu nocnego
|
Wysłany: Pią 23:43, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
OO - Raziela zatkało gapił się teraz rozumiejąc jeszcze mniej niż wcześniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
saiaku
|
|
Obrońca Mroku
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elos
|
Wysłany: Pią 23:44, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
-Sesshoumaru chętnie się przejde ale tylko załatwię sprawę z bratem. Zresztą mnie interesuje tylko śmierc i seks, a ty peniw nie lubisz kobiet?
Popatrzała się na braciszka .
-Nie bierz przykładu z siostry...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Mictlan
|
|
Mistrz Spamowania
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 1810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell
|
Wysłany: Pią 23:46, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Nie wiedział co się dzieje. Ta kobieta... dziewczyna go tnie, a później przytula... a teraz pieprzy coś o tym że jest jej BRATEM? To jest naprawdę... KREW. O nie, znowu się zaczyna. Jego ciało drżało, wzrok zaszedł mgłą, przed oczami miał tylko cieniutką, szkarłatną stróżkę. Łapczywie przyssał się do swojego nadgarstka. Dopiero po chwili dotarło do niego co zrobił. Osunął się wyczerpany, niczym po długim i ciężkim biegu, w ramiona dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
saiaku
|
|
Obrońca Mroku
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elos
|
Wysłany: Pią 23:51, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Złapała go bez większego trudu, śmieszne ale ludzka istota sprawiała z niego kogos tak kruchego że Nadi wydawało się to smieszne.
W swoim świecie był kimś silnym, ale w jej był pchłą łatwa do zdeptania.
Podniosła go i zaniosła na ławkę, potem przecieła sobie nadgarstek tak samo jak przecieła jego i podała mu go do ust.
-Pij!- nakazała grobowym glosem.-To zniweluje działanie krwi ojca na jakiś czas. Dupek pieprzył słapsze rasy wywołując u nich mutacje powodująca ich powolną smierć. Pij!!! Moja krew ci poczesci pomoże...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Inek Jaffar
|
|
Powiernik Mroku
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z klubu nocnego
|
Wysłany: Pią 23:52, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
- Nic mu się nie stało! - Zapytał przestraszony Raziel po czym poptarzył się na nieznajomego - Hej... to ty! Już cię gdzies widziałem! Vincent!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Inek Jaffar dnia Pią 23:53, 14 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
Jeyka
|
|
Innowierca
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mamusi ;P
|
Wysłany: Pią 23:52, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
- Skąd pomysł, ze nie lubię kobiet? - spytał Sesshoumaru - To, że interesują mnie wyzwania i trochę odmienności w seksie, to nie znaczy, ze nie przepadam za kobietami - spoważniał na chwilę, po czym szepnął Nadii na ucho - Czasem to nawet trzeba się do burdelu przejść....
Potem zwrócił się w stronę Raziela.
- A ty, mały.... Nie wtrącaj się do spraw dorosłych - I pstryknął go w nos.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Mictlan
|
|
Mistrz Spamowania
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 1810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell
|
Wysłany: Pią 23:55, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Najpierw niepewnie przesunął językiem po jej nadgarstku. Smak krwi... JEJ krwi... cudowny... jej krew sprawiała, że czuł sięl epiej, DUŻO lepiej. Zaczął już normalnie widzieć.
-Dziękuję - wycharczał, a mała strłużka spłynęła mu z kącika ust.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Inek Jaffar
|
|
Powiernik Mroku
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z klubu nocnego
|
Wysłany: Pią 23:57, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
- Nie jestem mały! - Raz warknął na Sesshoumaru
- Vincent witaj pamiętarz mnie???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Jeyka
|
|
Innowierca
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mamusi ;P
|
Wysłany: Pią 23:57, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Sesshoumaru nieco się zdziwił zachowanie Nadii, która podała nieznajomemu krew, ale nie pokazał tego po sobie. Za to patrzył na to, co robili, jak on pił jej krew.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Mictlan
|
|
Mistrz Spamowania
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 1810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hell
|
Wysłany: Pią 23:59, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Uśmiechnął się z wysiłkiem do nachylającej się nad nim twarzy chłopaka.
-Nie wrzeszcz tak... Pamiętam cię, Demonku - zachichotał cicho i sięgnął nieco nieprzytomny po jego dłoń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12 Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|