FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Forum o tematyce YAOI
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Rejestracja
Forum Forum o tematyce YAOI Strona Główna
->
Opowiadania
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Regulamin
News
Twórczość
----------------
FanFicki
Slash
Opowiadania
FanArty
Wiersze
RPG
YAOI
----------------
Ogólnie o yaoi
Mangi, Anime
Inne
----------------
Humor
Off Topic
Filmy, muzyka...
My
Kącik Myślicieli
Zlot
Klub
Shoutbox
----------------
Shoutbox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Guiwenneth
Wysłany: Wto 15:26, 15 Sty 2008
Temat postu:
Hmm... cóż, będę odstawać od reszty i powiem, że... Gdzie się, do jasnej ciasnej, podziała beta?? Błędy stylistyczne powtarzają się nagminnie. Brakuje "ę", "ą", słowa zaczynjące zdanie powinno zaczynać się od dużej litery (chyba, że teraz inaczej uczą w szkołach).
A poza tym... czy mi sie wydaje, czy przypadkiem to forum nie jest o tematryce yaoi?? Przecież pisze o tym w nagłówku. Więc nie wiem, skąd tu nagle wzięło się opowiadanie o zwykłej miłości.
Tekst... lekki, przyjemnie się czyta, choć wielkim minusem są te błędy.
Ogólnie nie jest źle ^^ Widziałam gorsze rzeczy xD I nie przejmuj się zbytnio moją opinią... xD
Kocia
Wysłany: Sob 11:00, 08 Kwi 2006
Temat postu:
Opowiadanie calkiem, calkiem ^^ Podoba mi sie
I chyba widzialam tam nawiazanie do Sapkowskiego...zapach agrestu i fiolkow...a moze sie myle? Ale tematyka powinna byc yaoi, jakoz, ze jest to forum tematyczne XD
Groshex
Wysłany: Wto 13:35, 04 Kwi 2006
Temat postu:
Głupek ze mnie :] Zapomiałem wstawić "#" przed kodem XD
Shinigami
Wysłany: Wto 13:33, 04 Kwi 2006
Temat postu:
uh.. jak to się nie da? Groshex, edytowałam twój post (wybacz ^^') i zmieniłam te kolory strzałek. I jakoś działa xD
Ishizu-Angel
Wysłany: Wto 13:31, 04 Kwi 2006
Temat postu:
Nie fochuj się na mnie ;(
O.
Wysłany: Wto 13:12, 04 Kwi 2006
Temat postu:
Ishizu, nie tylko ty ... *foch*
Groshex
Wysłany: Wto 13:12, 04 Kwi 2006
Temat postu:
Dzięki za podanie kolorku
Tylko ta opcja z "D8D9EB" nie chce chodzić
pewnie można używać tylko podstawowych kolorów wbudowanych w forum
Ale nieważne, będziecie musieli sie do strzałek przyzwyczaić
Ishizu-Angel
Wysłany: Wto 13:09, 04 Kwi 2006
Temat postu:
Opowiadanko fajne. Czemu ja nie mam pomysłu na jakieś?
Shinigami
Wysłany: Wto 13:03, 04 Kwi 2006
Temat postu:
fajne opowiadanie.
a tło ma kolor D8D9EB.
Groshex
Wysłany: Wto 13:00, 04 Kwi 2006
Temat postu:
Tabulatorem akapitów się nie dało zrobić to dodałem strzałki. A, że nie było takiego koloru jak tło, to są widoczne
PS. Dzięki za wysłanie rysunku
O.
Wysłany: Wto 12:58, 04 Kwi 2006
Temat postu:
Końcówka jakaś taka dziwna... Opowiadanie całkiem fajne ^^ Już myślałam, że tylko ja nie pisze o yaoi
. Ciekawe czy każdy facet tak myśli gdy się zakochuje
Nie wiem tylko co to za różowe strzałki
Groshex
Wysłany: Wto 12:51, 04 Kwi 2006
Temat postu: "Marzenie"
"Najdoskonalsza rzeczywistość jest snem, a najdoskonalszy sen rzeczywistością"
>>>>
Wszystko to działo się, gdy przeprowasziłem się do nowego miasta. Kiedy pierwszy raz ją zobaczyłem, myślałem, że Anioł zstąpił na ziemię. Nie mogłem się ruszyć, nie mogłem zaczerpnąc oddechu, nawet nie mogłem mrugnąć, aby nie stracić choćby ułamka sekundy pztrząc na jej twarz. długie włosy spływające na jej ramiona delikatnie poruszał wiatr, pełne usta zdawały się uśmiechać, oczy delikatnie były skierowane w moją stronę. To chyba jej oczy tak na mnie działały. Każde jej spojrzenie wywoływało we mnie uczucie wewnętrznego palenia. Kiedy się otrząsnąłem postanowiłem pójśc do mojej nowej szkoły. I wtedy zobaczyłęm ją po raz drugi. Przeszła obok mnie, poczułem jej perfumy, dość mocne, ale delikatne zarazem, zapach agrestu i fiołków. Z bliska wyglądała jeszcze piękniej, do tej pory myślę, że to sen, który trwa całą wieczność. Nie wiedziałem do tego momentu jak to jest, gdy, kiedy patrzysz na kogoś, czujesz jakbyś odżywał na nowo, albo umarł i znalazł się w Niebie, a obok ciebie stał Anioł. Jeśli Bóg miałby córke, to Bóg byłby właśnie jej ojcem.
>>>>
Przez pierwszy tydzień spotykałem ją tylko na mieście i szkolnym korutarzu. I oczywiście widziałem ją cały czas w moim umyśle. Później zapisałem się na kółko polonistyczne, w którym ona także uczestniczyła. Chociaż na lekcjach starałem się nie myslec o niej, było to bardzo trudne, ale, jak się przekonałem, możliwe. Postarałem się skupić na nauce, lecz na przerwach, w domu i w snach, cały czas przeznaczyłem dla niej. Próbowałem przełamać strach, obawę, że gdy odezwę się do niej, ona nic nie powie, lub powie, ale nie to, czego oczekuję.
>>>>
W domu przemyślałem całą sprawę i postanowiłem chociaż z nią zagadac. W końcu musi mnie znać, bym mógł się starać o coś więcej. Było by wspaniale, gdybyśmy się przyjaźnili. Kto wie, może się jej spodobam? Więc należy działać, postawić ten pierwszy krok.
>>>>
Gdy następnego dnia poszedłem do szkoły zobaczyłem ją ponownie, tym razem była ubrana w białe dzwony i tegoż samego koloru podkoszulkę, która z przodu miała jakiś napis, z tyłu zaś wyszyte były skrzydła, rozłożone i zespolone ze sobą przy ich podstawie.
>>>>
Na kolejny dzień czekałem na nią na korytarzu, nerwowo rozglądałęm się, poszukiwałem jej wzrokiem. Usłyszałem nagle rozmowę dwóch dziewczyn.
>>>>
- Słyszałąś, że Kaśka nieżyje?
>>>>
- Coś ty? Kiedy? Jak?
>>>>
- Podobno wczoraj potrącił ją samochód.
>>>>
- A wiadomo już kto?
>>>>
- Nie, jeszcze nie. Ale jak coś się dowiem zadzwonię do ciebie.
>>>>
- Dzięki, to...
>>>>
Przestałęm ich słuchać właśnie w tym momencie. błagałem w myślach, do tej pory nie wiem kogo, żeby to nie była ona. Zaczęło mi się kręcić w głowie, wszystko dokoła migało w przyspieszonym ruchu. Z każdą sekundą traciłem nadzieję, nadzieję na to, że ją ujrzę jeszcze raz. Później ta krzycząca nadzieja stała się tylko szeptem. Odwróciłem się i skręciłem, idąc do sali matematycznej. I ujżałem ją wpadającą na mnie. Upadliśmy. Chyba rozwaliłem jej plecak, ponieważ częśc jej książek wypadła na podłogę. Leżałą chwilę na mnie, wstała na klęczki i dopiero wtedy zeszłą ze mnie i zaczęła zbierać podręczniki. Oczywiście pomogłem jej. Zapoznaliśmy się włąśnie przez ten wypadek. okazało się, że jest ona moją drugą połową duszy. kiedy ze sobą rozmawialiśmy, widziałem, że mnie polubiła.
>>>>
Po kilku dniach postanowiłem powiedzieć co do niej naprawdę czuję. Lecz niestety popełniłem błąd.
>>>>
Powinienem uważać, jak przechodzę przez ulicę...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin