Strach!!!

A ja na lekci (nie wiem czy pisałam) ale walnęłam moją teczką z wycinkami i rysunkami przez łep za pomazanie obrazka. A ona myślała, że wstaje po skówkę od pióra którą wcześniej zrzuciła Very Happy

miahaha XD a ja kiedyś koleżance zwiniętym rulonem brylstolu w morde strzeliłam XDDDD''''

(cofa się kroczek)

nyoo... ja bardzo tej koleżanki nie lubiłam X33''' więc się nie masz czego bać Isia XDD nie zrobie krzywdy mojemu uke a ni nie dam zrobić ^^ *przytula Ish*

jakie wy ZŁE jesteście XDD

(wredny uśmieszek) A jak. (daje Nat buzi)

a no ba! >DD młaahahahaha! *szyderczy śmiech*
ale tylko dla wrogów *^.^* *słodki uśmiech*

A Mic nasza przecierz. Więc nic ci nie zrobimy.

hai, hai soo desu! ^_______^
mrraau X3 *odwzajemnia buziaka Ish ^^*

(rumieni się i chowa twarz w rękaw Nat)

jakbyście nawet chciały mi coś zrobić-nie radzę^^
i ja też... wyrwałabym im gałki oczne korkociągiem...
oho, pomysł w połowie ściagnięty od Boku Razz

no to co*bezczelny uśmeiszek*

uuu lepiej nie wchodzić w droge XDD'''

mówiłam XDDDD
*niewinny uśmiech*

Mic ma Kocie, Ja ma Nat, Inek ma Kay'a (jak wróci). No i fajnie jest ^^.

He he he mnie nikt nie pobije walnełam kolege krzesłem tak , ze 2 tygodnie leżał w szpitalu na ojomie

Co do moich leków hmm boje sie samotności i starości , a po przezyciach z autobuem ^^ he he he tylko natt wie o co chodzi ^^....