Słabości^_______^

Ja mam bilet do Skierniewic, a nie do Łodzi >.< To chyba mnie nie puszczą Sad

w kiblu trza się zamknąć na drogę!

Kedys tak zrobiłam to jest dobry pomysł mnie rodzice samej nie puszczą muszę nistety z kimś ^^

mmm...... kup se psa i z nim XD

nie moge psa bo mam uczulenie na psy Razz

hmmm no to chyba bede musiała poczekac z tym tatooo

To ty tatoo chciałaś robić? Jak bym z tobą pojechała to byś musiała odstawić moje zwłoki do domu ^^".

OO .....eee...

Nie dobrze mi się robi na widok igieł, strzykawek itp... Sad

he he he ^^ no cóż bywa =_=''' może w koncu do Skierniewic koło biedronki pójde Hrm

a no ja igieł też nie lubie....

ja się przyzwyczajiłam ^^

beeee ja nie XD XD i raczej się nie przyzwyczaje...chociarz szpilki se w palce na lekcjach wbijam....

ja pinezki , igiełkami nabijam skóre na stopach XD

Ja się kiedyś strasznie bałam zastrzyków ale również się przyzwyczaiłam już ^^ Jak ktoś jest kłuty 3/4 życia to można się przyzwyczaić. Ale nadal nie znoszę pobierania krwi Very Happy

a ja zawsze się na to pchałąm pierwsza XDD i na szczepionki XDD jeszcze tak bezczelnie patrzę co robią pielęgniarki...i nieraz mi mówiły ze nieswojo się wtedy czują XDD