Jakieś zainteresowania? No poza yaoi oczywiście^^

Kocia-Kogut jest taki, że robi obchód na lekcjach czy przypadkiem kogoś nie ma na lekcji(nawet spokojnie w kibelku posiedzieć nie można==)_^_jak cię nauczyciele wysyłają po dziennik to chowasz ten ważny i niezbędny dokument pod bluzą...ehhhh on jest spooooooki Razz

U nas tez sie nosi dziennik pod bluza XD Ale zeby Hitler chodzil i sprawdzal czy jest ktos na lekcji to takich cyrkow u nas nie bylo ^^' U nas w kiblu tez nie da sie spokojnie posiedziec ^^' Ale to chyba normalka, jak w kazdej szkole Razz

Ale to chyba normalka, jak w kazdej szkole
"normalka"?*turlu turlu* szkoła+normalka=coś co nie istnieje xD

Mowilam o nie moznosci posiedzenia sobie spokojnie w kiblu XD Ale masz racje...szkola...i normalnosc...faktycznie nie pasuje XD

Ja nie wiem o co wam chodzi. U mnie dyrektorki są wporządku a w łazience można siedzieć dopóki ktoś cię nie wygoni (czyli prawie cały czas Razz

)

Zobaczysz O. pozniej co bedzie sie dzialo w liceum...napewno nie bedzie juz tak "rozowo" XD

różowo?O___O....*odsówa się deczko* różowy jest bleee Razz

ale wiecie...ja wolę jednak licko...bo gima nie wspominam zbyt dobrze Hrm

Eeee. no dalej Mic, postrasz mnie ^^"

Rozowy jest bleee, ale to taka przenosnia byla XD Ja tez wole liceum, ale najlepiej chyba bylo mi w podstawowce XD

A mi najlepiej było... Eee, chyba na wakacjach ^^".
Tak, różowy jest bleeeeee
Zielony fajniejszy XD

Różowy paskudztwo.

Ja chcę wakacje. Chyba nikt nie zadał wam więcej bólu niż ja otrzymałam od klasy. Początek pierwszej klasy był najgorszy. Zawsze sama. Wieczorami gdy wiedziałam, że nikt juz nie wejdzie to płakałam. Tylko w ten sposób mogłam sobie ulżyć.

Nie tylko ty. Mnie wrabiają w jakieś głupie sprawy. Ja płakałam tyle ze z wruszenia ^^

ja juz wolę być sama Razz

*pauza*...wspomnienia Mic z czasów gima odsłona pierwsza:
*obraza słowna
*dręczenie psychiczne(psychologiczne?oO)
*czasem fizyczne
*zwykle outside, poza momentami gdy byłam NIEZBĘDNA
tyle na razie Razz

Mnie biją w szatni, bo tam nie ma nauczycieli. Uhh ciężkie jest życie.

postaw się!== ja nie byłam w stanie i zobacz jak mi się psychika skrzywiła .^.
a jak nie potrafisz to przyjadę i sama im nakopię(w najlepszym wypadku==)